CREEDENCE CLEARWATER REVIVAL
Pierwsza polska fanstrona

MENU

- Historia
- Biogramy
- Dyskografia
- Galeria
- Multimedia
- Teksty
- Bootlegi
- John Fogerty
- CC Revisited
- News
- Wspominki
- Księga gości
- FORUM

DYSKOGRAFIA

- Creedence Clearwater Revival
- Bayou Country
- Green River
- Willy and the Poorboys
- Cosmo's Factory
- Pendulum
- Mardi Gras
- Made in Europe
- The Concert
...więcej...

SKŁADANKI
- Creedence Gold
- More Creedence Gold
- Chronicle vol.1
- Chronicle vol.2
- Creedence Country
- At the Movie
- Box set
...więcej...

BOOTLEGI
- Live in Chicago
- Woodstock '69
- Live at Filmore East
- Recorded Live at Filmore West
- Live USA
- Fantasy Session
- Royal Albert Hall
- Deep in the Blues
- Midnight on the Bay
- Space Cowboy
- Live in Japan
...więcej...

MULTIMEDIA

- Książki
- Teksty
- Film
- Coverbands
- News
- Wspominki

BIOGRAMY

JOHN FOGERTY urodził się 28 maja 1945 roku w Berkley (California). Od początku był sercem zespołu. Frontman i autor niemal wszystkich przebojów. Znakomity wokal i charakterystyczna gitara solowa (Gibson), ale opanował też kilkanaście innych instrumentów,które słychać w niektórych utworach. Po rozstaniu ze Stu i Dougiem rozpoczął karierę solową. Początkowo - sfrustrowany rozpadem CCR - mało nagrywał i występował na małych imprezach, ale potem - rozdrażniony działalnością wytwórni i ex-kridensów - zabrał się do roboty. Po sukcesie Centerfield wrócił na trasy. Warto wspomnieć o konflikcie z Saulem Zaentem, który nie chciał renegocjować kontraktu podpisanego, gdy John miał 18 lat. W ten sposób John nie miał przez 35 lat praw do swych największych hitów: Proud Mary i Fortunate Son.
Kariera nabrała niespodziewanego blasku w latach 90. W 1997 r. zdobył nagrodę Grammy w kategorii "Najlepszy Album Rockowy". Wciąż aktywny nagrywa, koncertuje. W 2019 roku pierwszy raz dał koncert w Polsce (i ja tam byłem, przy estradzie stałem, 5 metrów od Johna...) Więcej o frontmanie...

TOM FOGERTY urodził się 9 listopada 1941 roku w Berkeley, zmarł w wyniku nowotworu (inne źródła podają, że w wyniku AIDS; a zarażenie nastąpiło w czasie transfuzji krwi) 6 października 1990 r. W zespole grał na gitarze rytmicznej i śpiewał. Podobnie jak John był multiinstrumentalistą. Początkowo kierował zespołem (Blue Velvets i Golliwogs),ale od 1967 r. ustąpił pierwszeństwa bratu. Odszedł z zespołu na początku 1972 r. i nagrywał solo (z side-manami). Nawet sporo - wydał wszak aż 9 albumów... Jego kariera nie potoczyła się jednak pomyślnie. Jako członek CCR był mega-gwiazdą, później trudno było powiedzieć, dla kogo gra. Wbrew temu, co twierdził w wywiadach i Tom nie miał jasnej wizji "swojej" muzyki. Próbował country-rocka, potem rock and rolla, wreszcie wrócił do brzmienia zbliżonego do CCR.
Tom był sfrustrowany tym, że w Golliwogs był liderem i autorem, a potem całkowicie w cieniu młodszego brata. Tylko jeden utwór Toma (znakomity zresztą Walk on the Water) znalazł sie na płytach CCR (Mimo że większość utworów sygnowana byłą "John & Tom Fogerty", to rzeczywistym autorem był John). A on chciał tworzyć i śpiewać. Można to zrozumieć. Ale przecież publiczność widziała w nim głównie postać z kultowej kapeli CCR. Nie udało mu się wyrobić osobistego wizerunku. Brak dużych sukcesów spowodował,że Tom wycofał się z życia estradowego pod koniec lat 80. (czyli właśnie wtedy, gdy John triumfalnie wrócił). Zajął się wówczas handlem nieruchomościami.
Można się zastanowić, kim jest muzyk estradowy i dla kogo gra? Czy ma realizować swoje ego i grać dla swej satysfakcji? Czy też gra to, czego od niego oczekuje publiczność? W przypadku Toma publiczność nie była zaiteresowana jego rockabilly, ale była wciąż nienasycona potrawą zwaną Creedence Clearwater Revival. Jakkolwiekby nie bronić niezależności Toma - to właśnie on doprowadził do zakończenia kariery CCR. I to trudno mu wybaczyć.

STU COOK urodził się 25 kwietnia 1945 roku w Oakland (California). Gra na gitarze basowej. To był naprawdę dobry bas. Charakterystyczny głównie z powodu okularków. Po rozwiązaniu CCR występował w różnych niezbyt znanych zespołach (Sir Douglas Quintet, Don Harrison Band, Southern Pacific), akompaniował. Obecnie występuje wraz z Dougiem Cliffordem w formacji Creedence Clearwater Revisited (...więcej...).

DOUG "COSMO" CLIFFORD urodził się 24 kwietnia 1945 roku w Palo Alto (California)... Może stąd ta bliskość ze Stu (zodiakalna). Uważany był za jednego z czołowych perkusistów przełomu lat 60. i 70. (obok Powella, Bonhama, Palmera). Grał spokojnie, bez fajerwerków, ale to było bardzo solidne wypełnienie. Po rozpadzie zespołu próbował kariery solowej, nagrał singla i album (1972 r., przeszły bez echa), potem grał jako sideman oraz razem ze Stu w nieznanych szerzej zespołach, teraz - Creedence Clearwater Revisited .

JOHN FOGERTY - KTOŚ NAPRAWDĘ WIELKI

NAJLEPSZY GŁOS W HISTORII ROCKA. Tak pisano o frontmanie i autorze przebojów - Johnie Fogerty'm.
Szefem zespołu był początkowo Tom. Wiadomo, gdy John, Stu i Dough zakładali kapelę, mieli po 14 lat; wtedy 18-letni Tom był naprawdę "big brother", nawet nazwa się zmieniła (Tommy Fogerty & the Blue Velvets). Ale to jednak młodszy z braci Fogerty - John decydował o brzmieniu zaspołu. Charakterystyczny głos i niepowtarzalne, oszczędne solo gitarowe (na ulubionym Gibsonie). Już na pierwszej płycie John pokazał, na co go stać. W pierwszym, najdłuższym utworze - Susie Q - gra jeszcze spokojnie, tam wszyscy z kapeli mają równy udział. Początkowo na pierwszy plan wysuwa sie nawet sekcja rytmiczna. Ale w drugiej - instrumentalnej - części utworu już dochodzi do głosu John. W innym utworze z tej płyty - "I Put A Spell On You" (znany standard rythm-and-bluesowy ) John Fogerty rzuca na kolana i vokalem i instrumentem. Ech, szkoda, że tego nie słyszycie. A może słyszycie?
Po rozwiązaniu zespołu w lipcu 1973 r. (niektórzy uznają datę powrotu z tournee - 16 grudnia 1972, inni zaś - negatywną odpowiedź na propozycję reaktywacji po weselu Toma w 1979 lub datę wydania płyty "The Concert" 1980) John Fogerty działał nieco chaotycznie. Zresztą, świadomie wycofał się z wielkiego show-biznesu. Konflikt z wytwórnią Fantasy, która tasowała utwory CCR i wydawała je na całym świecie w postaci składanek - też go pewnie rozpraszał. W efekcie - zamilkł na 10 lat. Podobno nawet wycofał jeden już nagrany i przygotowany do tłoczenia album (o tytule "Hoodoo"). Warto też wspomnieć o konflikcie z Saulem Zaentzem (szefem Fantasy Records), który nie chciał renegocjować kontraktu podpisanego, gdy John miał 18 lat. W efekcie John aż do 2006 roku nie miał praw do swych największych hitów: Proud Mary i Fortunate Son. John dopiekał Zaentzowi, jak mógł. M. in. na płycie "Centerfield" sparodiował go w uszczypliwych utworach "Mr.Greed (Pan Chciwy) oraz Zanz Kant Danz (Taniec Zanza-kanciarza). Żeby uniknąć procesu John musiał zmienić ten drugi tytuł na Vanz Kant Danz (zresztą utwór jest specjalnie robiony na kicz). Nie obyło się jednak bez sądu. Zaentz skarżył Johna o obrazę, ale sad w San Francisco uniewinnił Johna.
Dopiero w połowie lat 80. gwiazda Fogerty'ego zajaśniała na nowo. Udany album "Centerfield" spowodował, że John został zaproszony (1995) do Los Angeles na Rock and Roll Hall of Fame. Kridensów przedstawiał na tej gali Bruce Spreengsteen (w USA gwiazda pierwszej wielkości). Objawił się wtedy jako wieloletni fan Fogerty'ego i stwierdził, że CCR nie byli może najpopularniejsi, ale byli najlepsi. John nie zgodził się wtedy na wspólny występ z Stu Cookiem i Dougiem Cliffordem - wystąpił sam ze swoim zespołem.
Wkrótce nagrał przebojowy album "Blue Moon Swamp" (1997) wyróżniony Nagrodą Grammy w kategorii Najlepszy Album Rockowy. Zdjęcie z wręczenia - z prawej. Już wtedy ważną osobą w karierze Johna była jego żona Julie pracująca jako współproducent płyt i koncertów. Później jej rola rosła.
A potem John - całkowicie odmieniony, odmłodzony, wyglądajacy wprost rewelacyjnie, w kapitalnej formie, z nowym zespołem - nagrał znakomity album koncertowy "Premonition" (1998). Wydawało się, że to ostatnie podrygi, ale oto przychodzi rok 2004 i cudowny, magnetyczny, klimatyczny album "Deja Vu All Over Again". Jeśli tego nie słyszeliście - koniecznie, koniecznie. John jest w rewelacyjnej formie, gra cudownie, śpiewa wspaniale. W tytułowym utworze słychać echa "Have You ever seen the Rain", w innych pojawia się brzmienie Dire Straits. Na płycie zagrał bowiem słynny frontman tego zespołu Mark Knopfler. Duo Gibsonów: Fogerty/Knopfler brzmi świetnie, szkoda, że nie nie na stałe. Niestety jest też trochę country rocka (nie przepadam). Ale John chciał dokonać swoistego resume swojej twórczości. Płyta dobrze się sprzedała a John ruszył w trasę. W marcu 2005 miał tournee po Europie: cała Skandynawia, Niemcy , Szwajcaria i inne. Ostatnio John wydał kolejną mieszankę swoich nowych utworów i nagrań CCR. Myślę, że była to odpowiedź na album "Inside Creedence" wyprodukowany przez Stu Cooka. John już wcześniej miał za złe swej sekcji rytmicznej, że korzystają ze wspólnej nazwy oraz mylącej, podobnie brzmiącej nazwy Creedence Clearwater Revisited. Umówmy się, z całym szacunkiem dla pozostałych członków - o sile zespołu decydował John. Wszyscy powinni o tym pamiętać.
Zapis z koncertu w Wiltern Hall z 15 października 2005 został rok później wydany w trzypłytowym albumie (DVD i dwie cd) "The Long Road Home In Concert". Koncert kapitalny, John w rewelacyjnej formie, dobry zespół, no i klimat, klimat...
A kiedy jeszcze nie ochłonąłem, John nagrał jeden ze swych najlepszych albumów - "Revival" październik 2007. W ciągu dwóch miesięcy płyta stała sie bestsellerem i zdobyła nominację do Nagrody Grammy w kategorii "Best Rock Album". No i John znów rusza w trase po całym świecie...

DYSKOGRAFIA JOHNA PO ROZWIĄZANIU CCR

Blue Ridge Rangers (1973)

John Fogerty (1975)

Centerfield (1985)

Eye of the Zombie (1986)

Blue Moon Swamp (1997, nagroda Grammy!)

Premonition (1998)

Deja Vu All Over Again (2004)

The Long Road Home: Ultimate John Fogerty / Creedence Collection (2005)

The Long Road Home: In Concert (2006)

Revival (2007)

Blue Ridge Rangers Rides Again (2009)

Wrote Song for Everyone (2013/2014)

DO GÓRY

CREEDENCE CLEARWATER REVISITED

Dość złożona jest sprawa grającego do dziś zespołu Creedence Clearwater Revisited. Oprócz Stu Cooka i Douga Clifforda - grają w nim byli członkowie grupy the Cars: Eliot Easton - gitara solowa, John Tristao - vocal, Steve Gunner - multiinstrumentalista. Zespół gra w stylu wczesnego CCRevival, raczej ostro.
Kiedy w 1980 r., po jednorazowym występie na ślubie Toma (1979), zespół został definitywnie rozwiązany, Stu i Doug grali w zespołach Sir Douglas Quintet, Don Harrison Band i Southern Pacific, a po śmierci Toma i spektakularnych sukcesach Johna, w 1995 r.założyli CREEDENCE CLEARWATER REVISITED (John Fogerty nieskutecznie starał się namówić Stu i Douga na inną, bardziej swoistą nazwę). Miał to być zespół grający rzadko, na prywatnych imprezach, ale zaproszeń było multum. Grupa brzmi bardzo podobnie. No i bęc. Różnie można na to spojrzeć. Zespół jest dobry. Stu i Doug są bardzo sympatycznymi facetami. Lubią grać, lubią jeździć po świecie. Po koncertach spotykają się z fanami przy piwie... Ale jednak jest to zjazd do innej ligi. CCR byli czołowym zespołem świata, nowy CCRev gra w małych salach. Poza tym młodsi słuchacze mają lekki zamęt w głowie. Kto to gra? Ci od Hey tonight? Głosy jakieś inne!
Z drugiej strony - na CCR jest ogromne zapotrzebowanie. Zespół daje kilkanaście koncertów w miesiącu. Spójrzcie na ich oficjalną stronę TUTAJ- są ciągle w trasie!
Wiele kultowych kapel rozwiązało się po śmierci lub odejściu kogoś ważnego Doors, Beatles, Led Zeppelin), niektóre zaś z powodzeniem dobierały brakujących muzyków (Deep Purple, Fleetwood Mac). Jednak niektóre bez swego starego frontmana były cieniem samego siebie (Doors). Oceńcie sami, co lepsze.
I jeszcze jedno - nie mylcie C.C.REVISITED z brytyjskim coverbandem Creedence Clearwater Revived, który był w Polsce IX 2002 i grał na festynie W-wa Włochy!!! Jest cała masa coverbandów i tributebandów o podobnych nazwach!
Na zdjęciu - Creedence Clearwater Revisited podczas koncertu w Kanadzie. Materiał posłużył do dwupłytowego albumu "Recollection". Historia nazwy jest taka, że Stu i Doug chcieli grać mało, na prywatnych imprezach. Ale zaproszeń było bardzo dużo! Młodzież pytała: co to za brzmienie? Stąd - rekolekcje. Teraz Revisited dają ponad 100 koncertów rocznie! Stu wręcz jest zdumiony tą popularnością.
Trasy koncertowe można znaleźć na oficjalnej stronie zespołu (tu), który zdaje się nieźle zarabia na graniu starych hitów CCR.